piątek, 8 czerwca 2012

Romans z Miyo Kiss Me

Moja ostatnia miłość do błyszczyków wprost oszalała, gdy po wejściu do drogerii dotarłam do szafy Miyo. Na pierwszy ogień poszła seria Kiss me i błyszczyk z numerem 04 Romance. Zachwycił mnie do tego stopnia, że mam już 3 błyszczyki z tej serii i wciąż myślę o zakupie kolejnych :)

Kolor to róż z mnóstwem srebrnych drobinek, które sprawiają, że usta są rozświetlone. Kolor jest pół transparentny można go stopniować dodając kolejne warstwy. Ja na zdjęciach mam jedną warstwę błyszczyka.


Plusy:
+ nie klei się,
+ trwałość standardowa jak to błyszczyk, ale schodzi równomiernie,
+ nie tworzy białej kreski, jak to w zwyczaju mają niektóre błyszczyki,
+ drobinki są delikatne, nie czuć ich na ustach,
+ drobinki nie migrują.

Minusów brak! :)




Polecam! Świetny produkt za niewielkie pieniądze. Doskonale się rozprowadza, nie klei się i pięknie wygląda, zwłaszcza na żywo, bo zdjęcia nie oddają pełnego efektu. Z tej serii mam jeszcze ciemny róż i brzoskwinkę :) Strasznie kusi mnie jeszcze piękna drobinkowa czerwień, ale nie wiem czy będę miała odwagę do jej używania.

Ja swój romans z Kiss me romance uważam za udany! :) i liczę na więcej zachwytów produktami Miyo.

Cena: 6,99zł!

1 komentarz: