Choć maluje się już ładnych kilka lat, to niestety, ale średnio mi to wychodzi. Mam nadzieje, że ten blog pomoże mi to zmienić :)
Makijaż miał mi się kojarzyć z zachodem słońca, czego niestety nie widać. Na oku jest pomarańcz, który z zachodem mi się kojarzy, ale aparat posilił się tym kolorem. ;)
Mile widziana konstruktywna krytyka :)
- Baza ArtDeco,
- Korektor Bell,
- Cienie Inglot,
- Tusz Colossal,
- Liner wibo,
- Fioletowa kredka Avon.
a mi się bardzo podoba i nie widzę aby średnio Ci wychodziło ;p
OdpowiedzUsuńDodaję do Obserwowanych i zapraszam do siebie :)
Jest dobrze
OdpowiedzUsuń